Drodzy Rodzice!

Zanim przystąpimy do ćwiczeń doskonalących wymowę poszczególnych głosek, w pierwszej kolejności usprawnijmy funkcjonowanie narządów artykulacyjnych - tak, by były w stanie prawidłowo je wymawiać. Codzienny trening  to podstawa. Załączam ćwiczenia, które z pewnością umilą wspólne jesienne wieczory z Waszymi Pociechami. Polecam! :-)

„Posprzątajcie” Wasze buzie razem z Sową:

Sowa Uszatka rozejrzała się po swojej dziupli (przesuwanie językiem po podniebieniu górnym oraz wewnętrznych ścianach policzków).

Zauważyła duży bałagan. Postanowiła posprzątać swoje mieszkanie. Zaczęła od zdejmowania firanek (liczenie czubkiem języka wszystkich górnych ząbków, buzię otwieramy szeroko),

Następnie włożyła je do pralki (motorek wargami).

Po chwili pralka rozpoczęła płukanie firan („przepychanie” powietrze wewnątrz jamy ustnej – raz z jednej, raz z drugiej strony).

Sowa odkurzyła też ściany (przesuwanie czubkiem języka po wewnętrznej ścianie policzków ) oraz podłogę (przesuwanie czubkiem języka po podniebieniu dolnym w okolicach łuku zębowego).

Zmęczona, odpoczęła chwilkę (głęboki wdech noskiem, wydech jamą ustną – 3x).

Nareszcie przystąpiła do rozwieszenia firanek (ponowne liczenie górnych zębów językiem).

Bohaterka była bardzo zadowolona z wykonanej pracy – dumna wyjrzała ze swojej dziupli i rozejrzała się wokoło (poruszanie językiem ruchem okrężnym na zewnątrz jamy ustnej)

spojrzała w górę (sięganie czubkiem języka w kierunku nosa),

spojrzała w dół (sięganie czubkiem języka w kierunku brody),

rozejrzała się też w prawo (przesuwanie czubkiem języka do prawego policzka)

oraz w lewo (przesuwanie czubkiem języka do lewego kącika ust).

Wszędzie był porządek i słychać było tupot galopującego konika (wykonywanie językiem „konika”) oraz śpiewające ptaki (gwizdanie ustami).